czwartek, 18 kwietnia 2013

5. Heart attack

/
Powiem wam że dużo się dzieje, a ja nie mam czasu na zupełnie nic, to dość męczące, jednak staram się znaleźć odrobinę czasu by coś dla was dodać. Notka typowo ,,zapychająca" już kiedyś ta stylizacja pojawiła się na blogu, jednak nie miałam czasu a nawet jak skontaktować się z Martą by wyjść na kolejną outfittową sesję., Ciesze się niezmiernie bo na 50% jadę na fashion week do Łodzi! To będzie coś! Oczywiście postaram wam się zdać relacje! O ile, uda mi się do końca udobruchać tatę by mnie zawiózł. Prócz starego outfitu pomyślałam że dodam instagramowe fotki :)




Bluzka/t-shirt: Primark
spodnie/trousers: house
buty/shoes : Step










Uwielbiam taką pogodę jaką była dziś, po występnie naprawdę wracałam do domu bez płaszcza.
Niestety nie mam outfitu z dzisiaj, jednak obiecuję że po chrzcinach Stasia, dodam outfitit no i na egzaminach!Trzymajcie kciuki!

1 komentarz:

  1. bardzo fajny t-shirt:)
    zapraszam do siebie w wolnym czasie:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń